poniedziałek, 2 grudnia 2013

Jak zwykle w grudniu

Czy Wy też znalazłyście się w totalnym niedoczasie, czy to tylko ja nie potrafię się zorganizować? W zeszłym tygodniu udało mi się opracować tylko wpis do środowego myku, który i tak zajął mi bardzo dużo czasu, a na resztę już po prostu nie starczyło... Przerażające, że w takim tempie minął mi listopad, a co będzie w grudniu! Dlatego przepraszam, że nie udzielam się na Waszych blogach, że nie zaglądam, nie zostawiam komentarzy. Czeka mnie masa nadrabiania zaległości, ale może po prostu zimą mnie śnieg zasypie i utknę w domu? Pomarzyć można :)

Tymczasem małe choinki. W końcu do świąt bliżej niż dalej. Skoro czas leci w takim tempie, muszę zacząć przygotowania do świąt :) Choinki mogą być zawieszką, świąteczną ozdobą czy broszką. W mniejszym rozmiarze fajnie wyglądałyby jako kolczyki.

Dostępne na DaWandzie.



Udanego tygodnia!

11 komentarzy:

  1. Sliczna :):) Taka delikatna :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie Asiu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedoczas to teraz moje drugie imię ;-)
    Walczę, żeby zdążyć na dwa czekające mnie kiermasze. Masakrą jest robienie zdjęć - rano ciemno, wieczorem ciemno, a w weekend imprezy rodzinne - znowu nie zdążyłam w ciągu dnia zdjęć porobić :-(
    Ale i tak kocham ten czas - koniec listopada urodziny mojej Córy, potem Mikołajki, koncert Małej i zaraz Święta :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładna choinka, udanych przygotowań :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna :) a ja tez pomalutku juz zaczynam dzialać :) Świeta tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie koniec roku jest trudny -służbowo i prywatnie gonie i dogonić nie moge. Tez liczę na to ze mnie śnieg zasypie i wtedy bede mogła wreszcie usiąść :)
    A choinka w choinki byłaby piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic dziwnego, że się nie wyrabiasz jak projekty takiego kalibru jak renowacja mebli sobie organizujesz:) Ale fotel jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  7. cuda:) Ja też mam "niedoczas" to jakaś masakra w listopadzie i grudniu...

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczniutka ta choineczka, a co do pędzącego czasu i w związku z tym niedoczasu mam identyczne odczucia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. urocze :)
    a co do braku czasu, to ostatnio jakaś norma ;/ dzisiaj mam tylko dlatego, że się rozchorowałam i rzuciłam wszystkie obowiązki w kąt :/

    OdpowiedzUsuń