czwartek, 12 stycznia 2012

Fiszkownik

Siedzi mój Luby w bibliotece, przegląda stare gazety i dojrzał do myśli, że powinien robić fiszki. Czyli kartki z notatkami, żeby nie wracać do czytelni, ale móc skorzystać z nich w każdej chwili. Pojedyncze kartki można ułożyć tematycznie, chronologicznie i pewnie na różne inne sposoby. Dlatego powstało też pudełko dopasowane do fiszek wielkością, ale na razie jest szare i wygląda jak od butów.

Fiszkownik ma format A6, kartki w kratkę. Na okładce - zupełnie przypadkiem - papier z ILS, który nawet pasuje do wodnych klimatów :) Okładka jest płaska, żeby zbytnio nie ucierpiała podczas podróży w torbie.



Ostatnio zarzuciłam produkcję filcową. Odpoczywam po okresie przedświątecznym :)