piątek, 19 kwietnia 2013

Rozpędzam się.. badzo powoli :)

Powoli wracam do żywych - na razie bez swojego komputera. Nie mam zdjęć prac, które czekały w kolejce do pokazania, więc muszę po prostu zacząć robić nowe :)

Na rozruszanie nieskomplikowane COŚ, co mogłoby być broszką, a równie dobrze sprawdziłoby się jako element opaski, jeśli ktoś lubi takie duże ozdoby na głowę. A może naszyjnik?


Dziękuję za wszystkie wyrazy solidarności pod poprzednim postem - jak widać utrata danych zdarza się każdemu, prędzej czy później. Życzę Wam udanego wejścia w weekend i mam nadzieję do zobaczenia - dziś wieczorem będę krążyła po Waszych blogach :)

Dziękuję też Black Rose's Handmade Things za wyróżnienie, jakie przyznała mi i mojemu blogowi. Zawsze powtarzam, że jest mi bardzo miło, gdy ktoś docenia moją pracę! Ale zwyczaj mam taki, że łańcuszek ucinam. Natomiast jeśli ktoś ciekawy informacji o mnie - zapraszam do przejrzenia archiwum bloga :)