piątek, 21 września 2012

Co robię jak zerkam

Zaległa broszka - duża, może z 10 cm średnicy, w neutralnych szarościach. Co się przy niej nagimnastykowałam, to moje. Jej zrobienie pochłonęło kupę czasu, ale jak zawsze w takich momentach - czy obieram 20 kg pomidorów, czy majstruję przy podobnym projekcie, włączam w komputerze jakiegoś przeszkadzacza (czytaj: serial) i pracuję, od czasu do czasu zerkając. W większości jednak tylko słucham :)


Weekend się zbliża, planujecie jakieś jesienne projekty? Bo ja chyba muszę się zabrać, inaczej nie zdążę do zimy :)