A co tam, zaproszona przez Anię, zapisałam się po raz pierwszy w życiu na wymiankę. Temat wakacyjno-słoneczno-letni. Boję się tylko, że mogę nie trafić w gust wylosowanej osoby... Ale nie ma co przejmować się na zapas :)
Jeśli ktoś ma ochotę, to zachęcam, ostatnia chwila na zapisy:
Już jestem ciekawa co zmajstrujesz :)
OdpowiedzUsuńHehe, sama jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńTeż się zapisałam... a co tam! :D
OdpowiedzUsuńAsiu, bardzo dziękuję za życzenia, karteczkę i śliczne kolczyki!! Jesteś kochana!! :*
OdpowiedzUsuńZU, bardzo się cieszę, że dotarły na czas. Sto lat!
OdpowiedzUsuńWitaj Asiu, dotarł do mnie prezent od Ciebie z tej wymianki. Nie zajmowałam się dotad filcem i nic filcowego nie posiadam, no i jestem wręcz totalnie zachwycona! Komplety które mi przysłałaś sa przecudne, stoczyłam już walkę z siostrą która chciala mi zabrać chociaż jeden komplet, obojetnie który - TAKĄ FIGĘ! Nic sobie nie dam odebrać, wszystko jest super i strrrrasznie mi sie podoba:-) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńA przeglądając Twój blog tak wsiąkłam że prawie przypaliłam obiadek dla synka, wybacz że nie piszę więcej komentarzy, ale uwierz że obejrzałam prawie wszystko! I wszystko mi sie podoba, jesteś niesamowicie twórcza!