U mnie śnieg pada coraz mocniej, więc wygląda to raczej jak 21 stycznia, a nie marca :) Tym bardziej potrzebna jest dawna koloru. Te kartki wyglądają być może ironicznie, ale naprawdę nie taki był mój zamiar :)
Kartki pomalowałam farbami do tkanin, które opisywałam wczoraj. Jak widzicie, mają wiele zastosowań :)
Żarty sobie robi dziewczyna, patrzcie ją! :D
OdpowiedzUsuńzmówmy się wszystkie i zróbmy konkretną Marzannę (kiedyś to pomagało) ;-)))))))
OdpowiedzUsuńNo w innych okolicznościach pogodowych to bym powiedziała ze kartki sliczne, ale w obecnych to nie wiem co powiedzieć :/ przychylam sie do wniosku o utopienie Marzanny!
OdpowiedzUsuńTaaa... u mnie śnieg sypie od rana...
OdpowiedzUsuńbardzo łądne karteczki a ta d kropki poprostu super!
OdpowiedzUsuńKartki cudne, ale u mnie od popołudnia ma być kataklizm pogodowy :(
OdpowiedzUsuńŚwietne ! U mnie niestety też sypie :(
OdpowiedzUsuńaaahahahaha właśnie jedną dziś dostałam :) trochę się zmoczyła, bo akurat była śnieżyca :D
OdpowiedzUsuńaaahahahahaha
dzięki, krejzolu! Ty optymistko niepoprawna :)
Sliczne i kolorowe. Moze przywolaja wiosne:D
OdpowiedzUsuńFajne karteczki :) I jestem za topieniem Marzanny :) U mnie bylo ponuro ,choc pokazalo sie slonka na chwilke zawsze cos :) Z tego co widze to i tak u mnie az tak zle nie jest. W porownaniu do zdjec Pierwszego Dnia Wiosny u dziewczyn na blogach. Milego wieczorka Ci zycze Asiu :) Buziaki
OdpowiedzUsuńooo,skądś znam tę drugą... dziękuję;)) przyleciała dziś do mnie ze śniegiem :D
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda ;) Oj, u mnie pogoda także do niczego, pada i pada, a do tego mróz :(
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki!
OdpowiedzUsuńśliczne! Ta pierwsza w kolorowe kropki jest po prostu bossska ;)
OdpowiedzUsuńJa chcę lato! >.<
OdpowiedzUsuń