Witajcie po przerwie! Na blogu nie było mnie przez miesiąc, bo chociaż przez ten czas ukazało się kilka postów, leciały, że tak powiem, z automatu. W skrzynce mejlowej zebrało się równo 200 wiadomości, na które teraz będę sukcesywnie odpowiadać... zapewne chwilę to zajmie, więc bardzo Was proszę o cierpliwość. Planuję też długą rundkę po Waszych blogach, gdzie na pewno dużo się dzieje pomimo wakacji.
Aby pokazać dzisiejszą pracę musiałam sprawdzić, czy na pewno jeszcze jej nie prezentowałam :) Powstała bowiem jakieś 5 tygodni temu przed moim wyjazdem, a więc nabrała już mocy urzędowej, bo zdjęcia przeleżały swoje na dysku. Bransoletka idealnie pasuje do wakacyjnych klimatów, szczególnie jeśli ktoś spędza urlop nad morzem. Ma bowiem takie właśnie kolory - od błękitnego Adriatyku po wzburzone Morze Bałtyckie, nada się więc na każdy wyjazd ;)
Dziękuję, że pomimo mojej nieobecności tak licznie do mnie zaglądaliście. Dziękuję za wszystkie przemiłe słowa i każdy jeden komentarz. Wasze buzie na szczęście nie zniknęły z bloggera, więc tym bardziej się cieszę :)
Wygląda niezwykle atrakcyjnie!
OdpowiedzUsuńO wow, piękna filcakowa bransoleta, kolorki super!:)
OdpowiedzUsuńJest cudna i te kolory (moje) mrauuuuuu!!!:-) Fajnie, że wracasz.
OdpowiedzUsuńFajna, w sam raz do opalenizny :)
OdpowiedzUsuńFajniutka i pasuje nie tylko na wakacje!
OdpowiedzUsuńŚliczne niebieskości :)
OdpowiedzUsuńTak sobie pomyslalam ,ze baardzo by pasowala ta bransoletka do moich kolczykow :):):) Co prawda inne kolorki ,ale co tam wkoncu lato i rozne kolorki pasuja :) Milo ,ze juz jestes :):) I tak ja tez sie ciesze ,ze nic sie nie zmienilo na blogu ,choc byly dni ,ze nie pokazywaly sie blogi jakie obserwuje. Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuńPS. Wpadnij do nas na WIANKOWE WYZWANIE :)
http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/07/wiankowe-wyzwanie.html
Slicznotka!
OdpowiedzUsuńprześliczna, kojarzy mi się z bezludną wyspą i morzem je otaczającym :)))
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwa :)
OdpowiedzUsuńPiekne kolory i świetnie wygląda na łapce!
OdpowiedzUsuńprzepiękna, świetnie wygląda na łapce :) i faktycznie kolorystyka przypomina morskie fale :)
OdpowiedzUsuńPiękne "ślimaczki"!
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka ;-) mi przypomina skarb oceanu, pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńbardzo przypomina mi morze, za którym bardzo się stęskniłam i juz się nie mogę doczekać, aż w nim popływam
OdpowiedzUsuńświetna bransoletka, uwielbiam niebieski, chociaż to zimny kolor...dokładnie zresztą jak nasze morze...
OdpowiedzUsuńpiękna, nadająca charakteru
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje zakręcone bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńTwoje bransoletki są śliczne. Zresztą każde Twoje dzieło mi się podoba. I tak kolorowo tu na blogu - pozytywna energia dociera i do mnie. serdecznie pozdrawiam i ślicznie dziękuję za Twoje odwiedziny i ostatni cudowny ! komentarz ;-)
OdpowiedzUsuńulubione zawijasy :)
OdpowiedzUsuń