czwartek, 5 maja 2016

Chińczyk gra w siatkówkę

To były bardzo pokręcone wytyczne i nawet nie wiem, czy jestem w stanie je powtórzyć. W efekcie powstała naprawdę osobista kartka z mnóstwem odniesień w postaci tak zwanych inside joke'ów - żartów rozumianych tylko przez grono bliskich znajomych. Swoją drogą może to być ciekawa zabawa, poszukiwanie ukrytych znaczeń, dopisywanie historii... No bo jaką historię dopisać do takiej kartki urodzinowej?


7 komentarzy:

  1. Sosna jest wysoki jak sosna i gra w siatkówkę :p Coś ta sowa chyba oznacza i góry. I kółko tęczowe z serduszkami :)
    Coby nie było to kartka SUUUUPER :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, wiedzą to tylko wtajemniczeni:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna, najważniejsze, że przesłanie zrozumie właściciel:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartka jest świetna! Nawet nie rozumiejąc przesłania, kiedy na nią patrzę poprawia mi się humor, bo to na pewno coś zabawnego i bardzo pozytywnego za tym się kryje :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń