czwartek, 21 lipca 2011

7 razy o mnie

Z bloga Hand made z muzyką w tle (dziękuję!) spłynęło do mnie wyróżnienie, które jestem zobowiązana przesłać dalej. Nigdy nie biorę udziału w łańcuszkach, ale powiedzmy, że tym razem to sposób na poznanie Was troszeczkę bliżej. Bo trzeba ujawnić 7 szczegółów ze swojego życia :)

W oryginale wyróżnienie powinnam wysłać do 16 osób, ale - umówmy się - ja zaproponuję 3 osoby, a reszta z Was niech się częstuje. Bo tak naprawdę wszystkie z Was zasługują na:


Jeśli zgodzą się wziąć udział w zabawie, wyróżniam:

Lejdi prowadzącą bloga, na którym zamieszcza swoje wyklejane paskudy
(http://by-lejdi.blogspot.com/)
Aśko, która też (po)tworzy
(http://askowo.blogspot.com/)
Justynę, która uchyla wieko swojej szkatułki
(http://w-szkatule-justyny.blogspot.com/)

A te z Was, które obsłużą się same, proszę o podanie w komentarzach takiej informacji, bo w końcu te 7 faktów o Was chętnie przeczytam :)

Krótko o zasadach zabawy:
1. Umieszczasz u siebie link do bloga osoby, która przesłała nominację.
2. Wklejasz powyższe logo na swoim blogu.
3. Piszesz 7 rzeczy o sobie.
4. Nominujesz kolejne osoby (w oryginale 16) i informujesz je o tym, pisząc odpowiedni komentarz.

Hmm, 7 rzeczy o mnie..
1. Uwielbiam słodycze. I mam na myśli to, że po prostu nie mogę się bez nich obejść. Jeśli otwieram paczkę czegoś, tabliczkę czekolady - nie ma możliwości, że coś zostanie "na później". Odpada też robienie większych zapasów słodyczy - nie znam umiaru :)
2. Nie piję kawy, tylko herbatę, obowiązkowo w bardzo dużych kubkach.
3. Recykling. Wychodzę z założenia, że wiele przedmiotów można użyć ponownie, czasem zmieniając ich znaczenie. Nie cofam się więc nawet przed wyciąganiem różnych rzeczy ze śmietnika. Może nie nurkuję w kontenerach, ale jeśli ktoś zostawia np. stos książek, plecione kosze obok (ostatnie dwa przypadki mojego grzebania) - nie zastanawiam się długo :)
4. Uwielbiam rzeczy biurowe i papierowe. Problem w tym, że czasem aż żal mi ich używać, są takie ładne... Dlatego chyba nigdy nie zajmę się scrapbookingiem :)
5. Lubię książki Mariusza Szczygła, i to bardziej te z jego reportażami o Polsce, niż Czechach.
6. Ostatnio mam problemy z realizacją planów. Jeszcze kilka lat temu uznawałam siebie za osobę bardzo zorganizowaną, teraz trudno mi zebrać się w sobie. Cóż, podobno kto z kim przestaje...
7. Od co najmniej 6 lat nie mogę powiedzieć, że byłam na wakacjach. Właściwie już nie wiem co to znaczy pojechać gdzieś i po prostu odpoczywać. Ale nie, żebym była jakimś pracusiem, po prostu się nie złożyło :)

Się rozpisałam... Czekam teraz na Wasze zwierzenia ;)

EDIT 24.07.2011: Wyróżnienie dostałam także od Witaminkii. Serdecznie dziękuję! Ale chyba nie muszę ujawniać kolejnych 7 rzeczy? ;)

8 komentarzy:

  1. Hihi, widzę że wyróżnienie lata po blogosferze :) Gratuluję, Asiu :) Chętnie poczytałam sobie co nieco o Tobie :) a teraz lecę coś napisać na @ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a widzisz... Szczygieł powiadasz?...
    spróbujemy, poczytamy!

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja też jestem pracusiem :) ale co roku muszę gdzieś wyjechać na parę dni, aby nie zwariować ;P a ja piję też z duuużych kubków, mam jeden ulubiony - mega kolorowy! Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. łaaał, dzięki za wyróżnienie :) czy mogę pierwsze cztery punkty przekleić od Ciebie? bo idealnie pasują

    OdpowiedzUsuń
  5. Lejdi, bierz, ale Ty już scrapbookingiem się zajmujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a te ogóreczki w butelce są dla wujka, który sobie weźmie do Anglii ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo,dziękuję za wyróżnienie ;))
    postaram się dziś coś sklecić o Aśko i (po)tworach... (:

    OdpowiedzUsuń