Bardzo, ale to bardzo spodobały mi się kartki koszulowe robione przez Anulę, pokazywane nie raz na jej blogu, a ostatnio także w magazynie ILS 30x30. Ostatecznie postanowiłam jednak zaczerpnąć od Ani sam pomysł, a resztę opracować samodzielnie. I tak powstała pierwsza kartka garniturowa. Przeznaczona pierwotnie na dzień ojca, ale w międzyczasie, niespodziewanie, wypadła inna okazja i kartka powędrowała do naszego przyjaciela:
Kartce dla mojego Taty postanowiłam dodać przeszycia, ale generalnie wiele się nie zmieniło:
Jak widzicie, nie chciałam przesadzić z wzorkami i scrapowy papier pojawił się tu tylko na krawacie. Papiery to w obu przypadkach ILS i kolorowy blok techniczny. Kartki zgłaszam na wyzwanie sklepu Scrapek.pl "Męska rzecz".
No i trzecia kartka. Pisałam już kiedyś, że w rodzinie zawsze jest jakiś Kaziu, co tak naprawdę jest Włodziem itd. - bo moja Babcia Stanisława imieniny obchodzi w (pana) Stanisława. No a druga Babcia - Janina - imieniny obchodzi w Jana. Paranoja jakaś :) Dla niej chciałam zrobić kartkę z eleganckimi przetarciami na brzegach. Na pewno wiecie o co chodzi, brzegi miały być podniszczone, poprzerywane. Użyłam papieru ściernego (nie wiem skąd ten pomysł, może z jakiegoś bloga?), do tego chciałam pięknie zabarwić herbatą na lekki beż. A jak wyszło, hmmmm... Beznadziejnie :) Jakbym z kałuży wyjęła tą kartkę... Nie pozostało nic innego, jak tylko warstwy przeprasować żelazkiem i tyle. Może ktoś podzieli się sprytnym pomysłem, żebym w przyszłości mogła osiągnąć wymarzony efekt? Niby to takie proste, ale... no same zobaczcie. Porażki też trzeba pokazywać :) Papier - znowu ILS (bo tylko takie posiadam :), ramka od Wiśni:
A na koniec tylko w ramach kronikarskiego obowiązku - w podziękowaniu za piękne szydełkowe kwiatki, o których pisałam, wysłałam do Basi skromny prezencik. Jak wygląda w użyciu, możecie zobaczyć tu (metka i karnecik widoczny u Basi ostemplowane gadżetami od Lejdi - kochana, po raz kolejny bardzo Ci dziękuję!).
Uff, to na tyle :) Udanego weekendu!
te kartki są mega,Asiu!
OdpowiedzUsuńczaderskie te garnitury! :))) ja szarpię brzegi papierów nożyczkami,czasem nawet się coś fajnie potarga.a barwienia jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńboskie kartki. a ta z przeszyciami rządzi!
OdpowiedzUsuńja tam po kartce nie widzę, żeby była jak z kałuży, ale niestety nie pomogę z przetarciami :/ ale wiesz jak to jest z babciami. zobaczy przetarcia i uzna, że jakąś poniszczoną jej dajesz. więc może lepiej, że się nie przetarła :D
naprawdę nie pomyślałabym, że tak fajnie można wykorzystać ten stempel
Oryginalne i typowo męskie. Świetny pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe te kartki garniturowe :)
OdpowiedzUsuńgarnitury pierwsza klasa - jak od Cardin ;)
OdpowiedzUsuńa ja do postarzania brzegów papieru używam krawieckiego "prujaka" - sprawdza się znakomicie :)
kartka pod krawatem... świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńa kartka wyciągnięta-z-kałuży-czego-wcale-nie-widać też ładna :)
mnie sie wszystkie kartki podobaja:-) papier przecieram nozyczkami, jesli chodzi o przebarwienia, to robie to tuszem, mozna uzyc do tego specjalnej gabki, ale mozesz tez samym tuszem przejechac p brzegach papieru.
OdpowiedzUsuńgenialne garnitury!
OdpowiedzUsuńNo, no widzę, że się wciągłaś w robienie kartek- i super! =D
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzę następne =p
Pozdrawiam cieplutko =}
Asiu, kartki garniturki naprawdę świetne - a wiem z doświadczenia, że męska kartkę niełatwo wymyślić. Taka nada się zarówno dla dużych i jak tych mniejszych mężczyzn. A do przybrudzenia jednak najlepszy jest tusz Distress Ink (oczywiście w odpowiednim kolorze), koszt to ok. 20 zł, ale starcza naprawdę na bardzo długo więc warto zainwestować. Ja bez niego obejść się już nie mogę.
OdpowiedzUsuńŁaaaaa - szara jest po prostu obłędna!!! Zakochałam się!
OdpowiedzUsuńMęskie kartki są genialne! Napatrzeć się na nie nie mogę :)
OdpowiedzUsuńKartki garniturowe REWELACYJNE!:)
OdpowiedzUsuńKoszulowe u Anuli widziałam; brawo za zainspirowanie się i wymyślenie własnego sposobu.:)
W pierwszej papier ILSowy wygląda naprawdę jak materiał.:)
Jeśli chodzi o przetarcia, ja zawsze robię je nożyczkami - "otwartymi", jedną z ostrych stron po prostu przecieram brzeg kartki. Łatwo kontrolować siłę przetarcia, można zrobić je delikatnie lub mocniej poszarpać karteczkę.:)
Czerwone kolczyki przecudne!:)
Dziękuję za udział w moim Candy i pozdrawiam!:)
Świetne są te kartki!!! Garnitury wyszły bardzo bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńkartki garniturowe są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńOj obie te garniturowe są śliczne. To jest rewelacyjny pomysł na Męskie kartki ;))) Cudny
OdpowiedzUsuńWspaniałe ,eleganckie kartko-garnitury.Dziękujemy za udział w wyzwaniu Scrapek.pl-Basia
OdpowiedzUsuńTe kartki sa po prostu odlotowe!
OdpowiedzUsuńbardzo eleganckie marynarki:)
OdpowiedzUsuń