Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod adresem teczki dla Natalki! Może z tą maszyną nie będzie tak źle... Może jeszcze się nauczę, a w każdym razie nie będę omijać jej szerokim łukiem :)
A dzisiaj bardziej moja "specjalność", w każdym razie w tym czuję się najbardziej pewnie. Filcowy naszyjnik - kolory tęczowe, ale całość leciutka (dosłownie) i delikatna, na pojedynczym, białym sznurku jubilerskim.
Zgłaszam go na wyzwanie w Świecie Pasji, ta paleta zdecydowanie zainspirowała kolorystykę naszyjnika. Chociaż po ilości jaskrawych i tęczowych kolorów na tym blogu - chyba wiecie, że bardzo je lubię :)
Udanego weekendu! Dla niektórych rozpoczęły się wakacje, a część z Was wybiera się pewnie na jutrzejszy scrapowy zlot, więc życzę Wam przede wszystkim dobrej zabawy :)
wow, świetne te kolorki i pięknie je z sobą połączyłaś - superowy naszyjnik :) pozdrawiam znad "himalajów ubrań" szykowanych do pakowania :)
OdpowiedzUsuńooo, rewelacja! Naszyjnik aż kipi radością z rozkoszą się na niego patrzy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny i taki wakacyjno - letni:)
OdpowiedzUsuńwidać, ze to Rwoja specjalność!! siwtnie Ci wychodzi...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJ.
Śliczne! I te pogodne kolorki.. :)
OdpowiedzUsuńAh te kolory:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory:) sam optymizm :))
OdpowiedzUsuńJakie piękne kolory, cudowny naszyjnik
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje prace , chociaż w ogóle robię coś innego , naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńale cudny!! zamarzył mi sie taki właśnie:D
OdpowiedzUsuńUroczy naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy konkurs Ulubiona bransoletka
www.mojakoralikowapasja.blogspot.com
Cudnie kolorowy ten naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńsuper kolorki...
OdpowiedzUsuń