Pamiętacie niedawny konkurs z miarką? Nagrodą miał być pierścionek lub broszka, ale Chabrowa Panienka, która wygrała zabawę, poprosiła o możliwość przerobienia kolorowych ślimaków na mały naszyjnik, zawieszony na satynowej wstążce. Odkurzyłam moje zapasy i znalazłam pasujący kolor. Biżuteria dotarła już do adresatki, mogę więc ją pokazać:
Życzę Wam wszystkim udanego weekendu! Żegnam się też na jakiś czas, nie będę nadawać "na żywo", postaram się jednak, by zostawić dla Was kilka wiadomości :)
bardzo symaptyczny i pozytywny aż miło popatrzeć na te kolorki przy tej szarości za oknem
OdpowiedzUsuńBaaardzo energetyczne kolorki! Super!
OdpowiedzUsuńśliczny ;))) taki energetic!!! ;)))
OdpowiedzUsuńCo za kolory, sama radość!
OdpowiedzUsuńBardo fajny i taki wesoły naszyjnik. Kolorki bajeczne od razu weselej się robi :)
OdpowiedzUsuńWakacje? Jeśli tak to zadro i jad:)
OdpowiedzUsuńFajny ten naszyjnik. Takie coś z niczego:)
Niestety, zupełne przeciwieństwo wakacji!
Usuń100% dyndającej radości :)
OdpowiedzUsuńLadny naszyjnik wyszedl :):) Sliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Uroczy:-)))
OdpowiedzUsuńMój ci on :)
OdpowiedzUsuńPost o wygranej tutaj: http://chabrowapanienka.blogspot.de/2013/06/wymianka-i-wygrana.html
Usuń