Wiem, nie jest wcale tak zimno, ale ja już wyciągnęłam gruby szal z szafy... Nie mogłam się powstrzymać! Zdaję sobie sprawę, że część osób nie lubi jesieni, ale ja uważam, że każda pora roku niesie ze sobą coś cudownego. Oprócz nowych sezonów ulubionych seriali i katalogu Ikei dla mnie taką rzeczą są właśnie ciepłe szale i kominy :) A przy moim od kilku dni taki oto jesienny akcent:
Życzę Wam więc udanego pierwszego, jesiennego poniedziałku - bez względu na pogodę!
osobiście bardzo lubie jesień i uwielbiam szliczki ^^ a listek jest przesliczny
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam jesień i różnego rodzaju szaloapaszki :)
OdpowiedzUsuńListek śliczny :)
Na pewno pięknie wygląda przy szaliku! Muszę pomyśleć o podobnej ozdobie dla siebie ;-)
OdpowiedzUsuńLubię taką jesień jak Twój listek - ciepłą i kolorową ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia ;)
Oj, też lubię ciepłe szale :) W szyję zawsze musi być ciepło ;)
OdpowiedzUsuńListek jest przeuroczy! Od razu jesień wydaje się przyjemniejsza :)
Pozdrawiam!
Nie jest zimno?!? Mnie jest :)
OdpowiedzUsuńListek piękny, juz w zeszłym roku podziwiałam Twoja liscianą girlandę, musze wreszcie i ja cos sobie liściastego przygotować, moze deszcze nie bedą mnie wtedy tak irytowały
Dokładnie myślę to samo, każda pora roku jest piękna i należy ja w pełni wykorzystać! :)
OdpowiedzUsuńO, zdecydowanie jestem na tak ale jeśli to złota polska jesień, której symbolem jest ten mały przeuroczy listek. Ja też lubię ciepłe szale, kominy a od zeszłej zimy kolorowe zamotki :)
OdpowiedzUsuńGrunt to potrafić znależć we wszystkim pozytywy.
OdpowiedzUsuńBroszka fantastyczna w pięknym kolorze
uroczy dodatek :)
OdpowiedzUsuńUroczy ten akcent!
OdpowiedzUsuńAkcent jest śliczny i prawdziwie jesienny :)
OdpowiedzUsuńzobaczymy, czy nie będziecie marudzić, jak się zaczną deszcze niespokojne :D
OdpowiedzUsuńŚliczny detal :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny liść !!! Ktoś może nawet pomyśleć, że spadł Tobie na szal prosto z drzewa :))
OdpowiedzUsuń