niedziela, 9 września 2012

Makowy naszyjnik

Żeby nieco odejść od tematów papierowych, które ostatnio dominują - filcowy naszyjnik. Dorobiłam dwa kwiatki i użyłam maczka, który pokazywałam już >>tutaj<<.


Jeśli ktoś ma głowę przeciętnej wielkości, to przy odpowiednim spięciu da radę zrobić z niego opaskę :) Lubię jak coś ma więcej niż jedną funkcję, ale to wyszło zupełnie przypadkiem.

Pozdrawiam Was serdecznie!

11 komentarzy:

  1. Ależ ja lubię twoje maki i w ogóle te kwiaty polne, i też lubię wielofunkcyjną biżuterię - dążę do tego w swoich projektach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ty to robisz,że od razu widać, jaki to kwiatek, mnie zawsze wychodzą fantazje na temat...

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy- radosny, ciepły. Taka pocieszajka na nadchodzącą jesień.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne te maki.
    czy juz jesteś? moge skrobnąc w sprawie nagródki?
    serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękne maki. Od razu przypominają się maki w zbożu. Zapraszam na candy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny, uwielbiam maki. Z pewnego czerwcowego wyjazdu mam zdjęcie na łące pełnej maków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają, jak żywcem wyrwane ze zboża.

    OdpowiedzUsuń