Żeby mnie zima nie zastała przy dodawaniu jesiennych akcentów w domu, jakiś czas temu zrobiłam filcowe podkładki pod kubki w kształcie prostego liścia. Do tego maszynowe przeszycia i gotowe!
Podkładki spore, żeby pomieściły moje wielkie kubasy z pyszną herbatką. Żółty ze swoim uśmiechem pasuje tu idealnie, szczególnie na chłodny, szary poranek :)
Bardzo fajne :D Idealnie równo wyszły Ci przeszycia - żeby mi tak równo maszyna chciała szyć... ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne !
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na podkładki i akurat takie na jesień :)
Urocze!
OdpowiedzUsuńcudne :) świetny pomysł
OdpowiedzUsuńSuperowe podkładki!
OdpowiedzUsuńSuper! No i te przeszycia takie równe, jakby na drzewach rosły :)
OdpowiedzUsuńtakie proste a takie genialne:) pozytywny post na początek dnia, dzięki! ps. Zapraszam do siebie na bloga na candy;)
OdpowiedzUsuńfantastyczne :)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl! idealne na jesienne wieczory:) a na zime takie w ksztalcie platka sniegu bylyby super :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wykonane i bardzo pomysłowe ! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne, a ja bym chciała takie duże, pod talerze:)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł, ale nie wszystkie arkusze filcu mam na tyle duże, żeby zmieściły się pod talerz :/
UsuńŚwietne!!! A jak smakuje kawusia przy takiej podkładce i kubeczku :)))
OdpowiedzUsuńwow ale extra te podkładki!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :) Muszę się nauczyć szyć! Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne.
OdpowiedzUsuńI aż się cieplej robi w jesienne chłody. Super liście.
OdpowiedzUsuńśliczne i takie ciepłutkie. a od kubasa od razu się rozweseliłam!
OdpowiedzUsuńdla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacyjne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Ojejku jakie piękne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jesienne liście :)
OdpowiedzUsuńprzecudne są!!!!!
OdpowiedzUsuńSuperowe są :)
OdpowiedzUsuńJa do tej pory robiłam podkładki pod kubki tylko szydełkowe. Ale ten wzór wydaje się dość wdzięczny, więc chyba pobawię się filcem... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBłagam o informacje gdzie został zakupiony ten kubek(żółty z uśmiechem), gdyż właśnie swój pobiłam i płaczę jak dziecko... To był mój najukochańszy kubek proszę o kontakt mdabrowska2104@gmail.com Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńKubek kupiłam kilka lat temu w jednym z marketów. Chyba nie pomogę :/
Usuń