Jeszcze przed komputerową katastrofą siedziałam i myślałam... Zapewne gapiłam się przy tym w jeden punkt, czekając na sensowny pomysł, czym zająć ręce wieczorem :) Przyznacie, niezbyt kreatywny sposób :) Ponieważ uzbierało mi się za dużo (jak na pojemność moich szuflad) bawełnianej dzianiny, postanowiłam, że zacznę powoli ją przerabiać.
Wywlokłam wszystko, zrobiłam bałagan, kombinowałam strasznie, potem kilka godzin spędziłam na pleceniu, żeby na koniec stwierdzić, że efekt jest wręcz teatralny i na pewno nikt tego nie założy! Rozplątałam te kilka godzin pracy i zrobiłam coś zdecydowanie prostszego. Może to być zarówno opaska jak i coś w rodzaju naszyjnika. W krótszej formie nadawałoby się na bransoletkę, w dłuższej może nawet na jakiś pasek? Z obu stron wzór jest troszkę inny - wydaje się mniej lub bardziej gęsty. Do tego duży guzik, chociaż pełni raczej wyłącznie funkcje dekoracyjne - jako naszyjnik można tą plecionkę zakładać bez odpinania go.
A tak szczerze, to widziałabym podobną plecionkę jako wykończenie zwykłej bluzki albo jako "pagony" przy rękawach. Co o tym myślicie? Może jak kiedyś starczy mi zapału, zabiorę się i za taki projekt :)
Tradycyjnie w poniedziałek - udanego rozpoczęcia tygodnia!
Świetny dodatek do bluzki w różowym lub fioletowym kolorze- wyglądałby jak wykończenie bluzki. Pomysł całkiem ciekawy :) Zastanawiam się tylko jak takie warkocze upleść? Pozrowienia ślę Asiu :)
OdpowiedzUsuńW sumie nie wiem, czy to warkocz... To taka najprostsza na świecie plecionka, przekładasz sznurek raz u góry, raz na dole. I samo tak wychodzi :)
UsuńMnie się bardzo podoba - szczególnie strona z guzikiem!
OdpowiedzUsuńNa naszyjnik w sam raz!
Asiu jaki świetny naszyjnik. A i pozostałe propozycje byłyby zapewne udane.
OdpowiedzUsuńWykończenie bluzeczki? To byłby świetny pomysł. Właśnie z jednej z bluzeczek odcięłam golf ;-)
OdpowiedzUsuńmi by wersja bransoletki takiej bardzo się podobała :) super plecionka i guziczek jest fajnym akcentem
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - plecionka fantastyczna!!! Bardzo mi się podoba i myślę, ze jeszcze kilka takich elementów i byłaby z tego całkiem niezła seria ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta plecionka, faktycznie można z nią wiele dobrego zrobic- np uszy do torby mi do głowy przyszły. A w tym kolorze to by mi bransoletka pasowała :)
OdpowiedzUsuńoczywiście jak dobrze wiesz, to typowa plecionka makramowa ;p, kolor świetny ;p
OdpowiedzUsuńej jakie to pomysłowe! super wygląda!
OdpowiedzUsuńSliczności i ten kolorek mmmmm.....
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł i bardzo fajny wzór!
OdpowiedzUsuńAsiu a co bys chciala za ta wedlug mnie opaske na wloski :) Mysle ,ze Pieknie by sie prezentowala na mojej szogunce :):) Baardzo mi sie podoba :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńGenialne w swojej prostocie. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńjest super :) wzór świetny i kolor też, nosiłabym często :)
OdpowiedzUsuńTy zdolna Bestio! Wyglada imponująco i mój kolor!
OdpowiedzUsuńFajny kolorek, mi najbardziej pasuje na bransoletkę :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ciekawie :) podziwiam cierpliwość!
OdpowiedzUsuńSwitnie wyglada! i bardzo uniwersalny jest:D
OdpowiedzUsuń"Chomąto" - kochamy z bratem to słowo. A dobre chomąto nie jest złe. ^^
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalny pomysł :) świetny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper! I kolor, i forma, świetne :)
OdpowiedzUsuńPiękny splot..
OdpowiedzUsuńJakby był inny kształt, to z tym splotem świetnie to by wyglądało, jako dopinany kołnierzyk do bluzki ;)!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAsiu, kolor marzenie :) Wypróbuj jako pasek do spodni:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
bardzo efektowny :)
OdpowiedzUsuńświetny kolor i efektowny splot - bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuń