Przestawiam Wam niezwykle prosty sposób na wyjątkowe podkładki pod kubek. Wyjątkowe, bo całkowicie spersonalizowane - ozdobicie je według własnego uznania :)
Potrzebne będą zwykłe podkładki z korka, farby, ewentualnie pisak i lakier.
Moje podkładki korkowe były już zniszczone i od dawna zapomniane. Nie używałam ich pewnie dlatego, że popękały gdzieniegdzie. Ale i to można naprawić! Pęknięcie należy posmarować klejem (np. vikolem), a następnie przyłożyć do niego cienką warstwę chusteczki higienicznej (oddzielamy jedną warstwę z papierowej chusteczki).
Po wyschnięciu kleju możemy pokryć podkładkę farbą, ja skorzystałam z farb akrylowych o których niedawno pisałam.
Wybrałam dość jasne kolory. Podkładki można pomalować dwustronnie, np. każdą ze stron innym kolorem. Będzie można je odwracać w zależności od nastroju :)
Następnie narysowałam na podkładkach wzorki, zrobiłam to białym żelopisem. Można też do tego celu wykorzystać farbę lub inne medium. Ja wybrałam wariację na temat motywów kaszubskich. Uwaga! Żelopis łatwo się zmywa i jeśli do końca nie wyschnie, zostaną smugi - trzeba uważać. Jego zaletą jest natomiast to, że w razie pomyłki wystarczy trochę wody i schodzi, nie zostawiając śladu. No i druga sprawa - w przypadku białych wzorków nie sprawdzi się bardzo jasne tło. Dlatego żółtą podkładkę musiałam przemalować.
Aby utrwalić efekt, proponuję spryskać podkładki cienką warstwą lakieru akrylowego w spreju. Gotowe! Podkładki jak nowe :)
Jeśli wykorzystacie ten lub inny pomysł ze środowych myków, dajcie znać!
Chętnie zamieszczę link do Waszej pracy przy odpowiednim poście.
W poprzednich środowych mykach:
Wszystkie środowe myki
Ślicznie Ci wyszły!!!
OdpowiedzUsuńteż miałam kiedyś te podkładki ale koty mi wszystkie wyniosły :)
Slicznie wygladaja! Piekne kolory i wzory:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły, ale nie chce mi się wierzyć, że to takie proste:)
OdpowiedzUsuńCudotwórczyni :) Z rączkami, które nawet podstarzałe podkładki reanimują :) Normalnie tylko ocham i acham patrząc na nie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
O matko! A ja myślałam, ze te kwiatki to jakiś szablon...
OdpowiedzUsuńPrześliczne!
śliczne! Bardzo mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńprześlicznie wyszły :) bardzo ładnie rysujesz :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! :D
OdpowiedzUsuńSkąd Ty bierzesz te pomysły co? Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńLoffciam Cię za te pastele. ^^
OdpowiedzUsuńNo nie myślałam, ze taki potencjał drzemie w zwykłych podkładkach! Pięknie wyszły!!!
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają !!! Ładne pastelowe kolorki :)
OdpowiedzUsuńeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee? że Ty sama tak te wzory narysowałaś???? rękąąąąą????? ojapier...
OdpowiedzUsuńzobaczyłąm i zaczęłam się wczytywać, co Ty nakleiłaś, a Ty mi o rysowaniu? jestem bez szans, ech! jakbym takie w sklepie zobaczyła, to kupiłabym natychmiast, chociaż nie potrzebuję podkładek zupełnie :D
Przeslicznie wyszly podkladki :) Piekne kolorki jak i wzorki cuudnie wyszly :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńswietny pomysl, uwielbiam pastelowe kolory
OdpowiedzUsuńTakie podkładki to ty spokojnie mogłabyś sprzedawać.
OdpowiedzUsuńSą genialne !!
Dzięki za świetną inspirację, zabieram się za malowanie moich starych korkowych podkładek, w przyszłym tygodniu pochwale się efektem :)
Dziękuję Ci za taki komplement :) A na Twoją wersję podkładek już czekam!
Usuńświetny pomysł! na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWitam Ciebie w słoneczną niedzielę.Miło i przytulnie tu u Ciebie -zostanę na dłużej.Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili w odwiedziny i przys lowiową kawkę.papa
OdpowiedzUsuńproste ale jakie efektowne :) bardzo fajny pomysl :)
OdpowiedzUsuńAsiu, pomysł świetny, a to przygotowanie podkładek to trochę taki decoupage :)Najtrudniejsze jest oczywiście namalowanie własnoręcznie wzorków, bo jakby tu powiedzieć do malunków zdolności nie mam żadnych, nawet pamiętam, że do szkoły na plastykę młodsze siostry prace domowe za mnie rysowały :)
OdpowiedzUsuńJakie pomysłowe i efektowne :-)
OdpowiedzUsuńChciałabym wyróżnić Twój blog w kategorii "Liebster Blog". Szczegóły u mnie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja swoje obkleiłam taśmą washi :)
OdpowiedzUsuń