W zeszłym roku w kalendarzu na 2012 zapisałam sobie (pod datą 3 listopada), aby wcześniej rozpocząć przygotowania do świąt. Żeby z ozdobami czy kartkami, a tym bardziej grudniownikiem nie kończyć za pięć dwunasta, kiedy powinnam raczej rozkoszować się klimatem, niż zastanawiać się czy ze wszystkim zdążę. Daję sobie kilka dni i powoli zacznę się rozpędzać. Ale póki co mamy jeszcze jesień, która u mnie na razie była zupełnie bezśnieżna i w miarę sucha. Liczę, że trochę pięknych dni jeszcze przed nami...
W tym nastroju kolczyki - prościutkie, kształt listka taki jak w girlandzie, tyle że filc nieco grubszy i z przeszyciami (jak podkładki pod kubki):
A Wy, kiedy zaczynacie? Albo kiedy zaczęłyście, bo u niektórych mikołaje hulają że hoho :)
jacie, jakie śliczne!
OdpowiedzUsuńja na razie olewam święta :) a potem będzie obgryzanie paznokci, że nie zdążyłam z połową rzeczy :)
Ja już myślę o piernikach, ale to raczej łakomstwo niż obowiązkowość:)
OdpowiedzUsuńListeczki śliczne.
Baaardzo fajny pomysł :) Ja też już powoli myślę o Świątecznych tworkach, chociaż w tym roku za dużo pewnie nie potworzę, bo jednak magisterka goni i trzeba by w końcu jakiś rozdział napisać...
OdpowiedzUsuńPozdrawia cieplutko!
Ufff... myślałam, że to tylko ja taka kopnięta, że już niemal siłą powstrzymuję samą siebie przed robieniem ozdób świątecznych... mam kilka fajnych pomysłów z wykorzystaniem filcu i już mnie rączki świeżbią ;))
OdpowiedzUsuńale czaderskie! fajnie by też wyglądały te kolczyki jakby połączyć kilka listków w różnych kolorach i rozmiarach ;))
OdpowiedzUsuńych,u mnie w tym roku przygotowania do świąt będą bardzo ograniczone przez pisanie mgr :(((
piękne, piękne, piękne... ach!
OdpowiedzUsuńJakie piękne!!!! Ja z rękodziełem świątecznym nie mam szans późno zacząć - znajomi zamówienia składają już we wrześniu a potem co trzy dni pytają czy już zrobiłam? Ale jak już śnieg spadnie to w sumie z przyjemnością dłubię świątecznie
OdpowiedzUsuńKolczyki urocze w swej prostocie.A jak byś machnęła gałązkę z kilkoma?
OdpowiedzUsuńNormalnie mam dreszcz obrzydzenia, jak widzę na blogach kartki czy dekoracje świąteczne (bez względu na to jak piękne są) we wrześniu czy w październiku. A potem się ludzie dziwią lub oburzają, że w sklepach to samo.
Nawet jeśli zacznę wkrótce coś tam w klimacie świątecznym robić, wrzucę jak najbliżej grudnia.
jakie urocze :)
OdpowiedzUsuńz tymi świętami to nie wiem sama, mam poczucie, że jeszcze taaaak dużo czasu... ;)
Cieplutkie takie i przytulne :-) Idealne na jesienne słoty! Bardzo łądne :-)
OdpowiedzUsuńPIĘKNE!
OdpowiedzUsuńświetne listki ;-)
OdpowiedzUsuńUrocze! Wyglądają jak żywe;)
OdpowiedzUsuńPiękne-jak wszystko co robisz :)))
OdpowiedzUsuńJa z tych, co nie lubą za wczasu brac sobie Świąt na głowę :)
OdpowiedzUsuńASIU , no ja musze się przyznac ze juz zaczęłam, i to zaczęłam od bombek, a kartki lezą odłogiem.....mam nadzieje ze w tym roku zdążę ze wszystkim ::)
OdpowiedzUsuńa kolczyki bardzo interesujące :)
Kolczyki świetne :)
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że może zrobię dla siebie podobne ? Ale w innym kształcie listka :)
Pozdrawiam :)
Bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńJa też powoli zaczynam zastanawiać się nad prezentami.
są super niby nic a jednak diabeł tkwi w prostocie:)
OdpowiedzUsuńCudne- ja uwielbiam jesień a takie kolczyki na napewno dałyby temu wyraz =D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko =}
Śliczne! Idealne na jesienne dni :)
OdpowiedzUsuńAsiu, kolczyki prześliczne, a co do świąt to u mnie raczej większość spraw na ostatnią chwilę :)
OdpowiedzUsuńAle cudne. Takie jesienne. A ja myślę, myślę, myślę.... pomysłów wiele, co wybrać i jak zwykle z ręką w nocniku. Obiecuję sobie że w tym roku tak nie będzie i co???? Zawsze robię prezenty dla wszystkich w pracy ok 40szt. W tym roku nie wiem co....Może podrzucisz pomysła? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSkrobnęłam do Ciebie @
UsuńJa to się nie mogę zebrać w tym roku! Obawiam się, że będzie mi ciężko wyrobić się, ale co tam! Wolę poinspirować się na zaprzyjaźnionych blogach i popijać kawkę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńps. Kolczyki urocze....
Świetne! zapraszam do mnie na candy http://zakatekniezwyklychpomyslow.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń