W oczekiwaniu na grudzień i powrót mojej połówki tkwię w zawieszeniu i ziewam całymi dniami... Każdy dzień upływa mi tak jednostajnie, że nawet nie mam nad czym się rozpisywać. Mogę tylko pokazać, bo majstruję codziennie. Jak dla mnie mega-optymistycznie:
I stały element:
Trzymajcie się!
o jakie fajne zamotane :) no a kwiatuchy stale mi się podobają :) czy ja wspominałam, że mam taki świetny turkusowy zestaw? :D
OdpowiedzUsuńNo coś wspominałaś... :)
OdpowiedzUsuńMakaronowe naszyjniki rządzą:D Sama się do nich przymierzam,ale na razie czasu brak ech...:) A filcaczki cudne:)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor, cudny naszyjnik! Stałe elementy są świetne :)
OdpowiedzUsuń...śliczna zamotka:)
OdpowiedzUsuńśliczny naszyjnik :D
OdpowiedzUsuńa te granaty! boskie!
O proszę coś nowego:) Ciągle zaskakujesz! :)
OdpowiedzUsuńale super naszyjnik :) element stały - rewelacja :)
OdpowiedzUsuńto niebieskie to naszyjnik czy apaszka ;>
OdpowiedzUsuńkomplety cudowniaste : )
Świetny naszyjnik, bardzo mi się podoba;) I niech sobie ma funkcję apaszki, bo mi jest wiecznie zimno, więc nie uznaję dekoltów zimą, a tu proszę, jak znalazł - i ładnie i ciepło;)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik wydaje mi się znajomy :)
OdpowiedzUsuńach ten naszyjnik... :) Lubię i noszę :D
OdpowiedzUsuńmi się też zdarza popełnić tego typu dzianinowe naszyjniki ;) fajny kolorek.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny naszyjnik:-)
OdpowiedzUsuńSuuuuuuuuuuper biżuteria.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny zamot dzianinowy :)
OdpowiedzUsuńJaaaa....! To sznurkowe cudo rewelacyjne! :)
OdpowiedzUsuńAch! Cudne!!
OdpowiedzUsuńcudowności :) jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńPiękne zawijaski i zakrętaski:)
OdpowiedzUsuńKochana ! Zapraszam na mój blog po odbiór wyróżnienia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Aicena
http://aicena-szuflandia.blogspot.com/