wtorek, 5 lutego 2013

Nie marnuj!

Małe i leciutkie, takie trochę "resztkowe", bo z kółeczek, które zostały na dnie szuflady i nie znalazły miejsca w innym, większym projekcie. Kolory, mam wrażenie, ciągle przeze mnie maglowane! Muszę wykombinować coś innego :)


Nie chcę być upierdliwa, ale to już ostatni raz przypominam - dziś kończy się moje candy:


Jutro więc dwa posty - środowy myk i wyłonienie jednego Zwycięzcy lub Zwyciężczyni spośród osób zapisanych na blogu i fb. Zapraszam!

11 komentarzy:

  1. bardzo fajny pomysł i efekt :) a kolory mi sie podoba bardzo fiolet z oliwkowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. już się nie mogę doczekać losowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękne te kolczyki zrobiłaś! Kolory są cudne!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowa jesteś , Asiu !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. a cóż złego w tych kolorach?? :D dla mnie możesz robić w nich ciągle i ciągle. nigdy nie powiem, że nudzisz!

    kolczyki są przeurocze. tylko Ty potrafisz zrobić coś takiego ze śmieci wygrzebanych z szuflady :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiu, jesteś mistrzynią w robieniu czegoś pięknego z resztek :) A mi się te kolory bardzo podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja apeluję o nie zmienianie kolorów, bo są mega pozytywne! I widzę, że nie tylko ja mam manię gromadzenia resztek - najgorsze jest to, że w końcu mi się straszny bałagan robi, a ciągle "szkoda wyrzucić, bo może coś jeszcze z tego zrobię":D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolorki Asiu sliczne :) Suuper kolczyki wyszly :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń