W zeszłym miesiącu zrobiłam na zamówienie takie oto kolczyki:
A potem nowa właścicielka poprosiła także o naszyjnik do kompletu:
To tyle, w tym temacie nie wymyślę nic mądrego :)
Dziękuję za komentarze pod postem o wypranej broszce. Przez chwilę pomyślałam, że chyba mi się śniły, bo jakimś cudem zniknęły (!). Mam nadzieję, że wrócą :/ W każdym razie ja nic nie nabroiłam, nie wcisnęłam, nie cenzurowałam :) Chyba jakaś awaria..
Pozdrawiam Was i życzę udanego weekendu!