Jak czujecie się po weekendzie? Pogoda dopisała, może ktoś był na grzybkach albo zajmował się przetworami? Ja w tym roku zdecydowanie zwiększyłam przeroby, oprócz dżemów z początku lata, zapakowałam w słoiki 40 kg pomidorów i 10 kg papryki. Ususzyłam już trochę grzybów, przymierzam się też do cukinii (nie wiem czy zdążę, podobno wraz z pierwszymi przymrozkami cukinia się kończy!) i powideł śliwkowych. Ale czy dam radę, tego nie wiem :)
Tymczasem coś z zupełnie innej beczki. Kolczyki, które może nie kolorem, ale formą pasują do naszyjnika czy makowej broszki. Wydaje mi się, że jednak czerwień najlepiej pasuje :)
Jak myślicie, jest jeszcze jakiś kolor w którym takie kolczyki czy naszyjnik ładnie by się prezentowały?