Przed świętami tak bardzo pochłonął mnie filc, że kartki zeszły na dalszy plan. Kilka zrobiłam, dołączając do świątecznych upominków. Ale najpierw kartki, które dostałam:
od Aśko
od Izy (karteczka przyszła z pięknymi prezentami, będącymi nagrodą w candy)
od Ewy
Za jakiś czas pokażę też kartkę od Lejdi, która przyszła na adres moich rodziców i nie zdążyłam jej odebrać. Już nie mogę się doczekać, bo Lejdi na swoim blogu pokazywała tyle świetnych kartek..! (a któraś może należeć do mnie).
Bardzo, bardzo dziękuję za życzenia i za piękne karteluchy, sprawiły mi dużo radości!
Teraz moje tegoroczne kartki:
Najśmieszniejsze jest to, że Aśko znowu dostała kartkę, którą pokazuję niezbyt chętnie, ale jak wszystkie, to wszystkie :) Pośpiech przy wysyłaniu przesyłek był tak duży, że nie cyknęłam zdjęcia, ale Aśko mi je przesłała :*
Jak widzicie, w większości wypadków maszyna była w ruchu :)