W zeszłym roku nie zdążyłam ich pokazać, zrobiło się trochę za późno.. jakoś tak zeszło. Ale cierpliwa jestem :) Przeczekały całe 12 miesięcy i teraz przyszła na nie pora. Ciastkowe breloczki - z pozdrowieniami dla Sylwii!
Przypominają mi tego śmiesznego piernikowego ludzika ze Shreka, są genialne! :D Jeśli można, to chciałabym zaprosić do siebie na konkurs - http://adzik-tworzy.blogspot.com/ :)
przeurocze :))
OdpowiedzUsuńCudowne!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne breloczki :-)
OdpowiedzUsuńFajne są :)
OdpowiedzUsuńGenialne!
OdpowiedzUsuńNo proszę, ciastka mają rok, a nadal wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPrzypominają mi tego śmiesznego piernikowego ludzika ze Shreka, są genialne! :D
OdpowiedzUsuńJeśli można, to chciałabym zaprosić do siebie na konkurs - http://adzik-tworzy.blogspot.com/ :)
Są genialne po prostu :)
OdpowiedzUsuńNo prosze podobne do moich tegorocznych :)
OdpowiedzUsuń