wtorek, 19 lipca 2011

Sneak peek

Nie odzywam się, ale to z powodu tego, że dorwałam się po długiej przerwie do filcu i teraz na potęgę, hurtowo, produkuję. Rośnie przy tym bałagan w domu, stos prania, brudnych garów i szpargałów. Mówię Wam, jutro już nie obędzie się bez wielkiego sprzątania. Pomimo znaczącej poprawy mojego podejścia do rozpakowywania się po przyjazdach, ze wstydem stwierdzam, że ekhm... to i owo leży jeszcze w miejscu, gdzie w sumie nie powinno go być. Ale co tam, chata wolna, można poszaleć :)

Przedstawiam półefekty mojej pracy. Wycinanie kółek trochę już mi zbrzydło, ale za to ile pomysłów na nową biżuterię przyniosły porozrzucane wszędzie koła! Jeden będę mogła pokazać już jutro :)



Buziaki i do jutra :)

6 komentarzy:

  1. Zerknij - http://handmade-z-muzyka-w-tle.blogspot.com/2011/07/wyroznienie-niespodzianka.html - czeka tam na Ciebie niespodzianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo.. super to wygląda!! Doczekać sie nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. łohoho, ależ produktywnie! przyznam, że ja też wole sobie poscrapować niż rozpakowywać walizki, odkurzać, czy jakieś inne takie nudy

    OdpowiedzUsuń
  4. Kwieciście się zrobiło ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. to filc może być taki ładny?! zawsze myślałam, że jest bury,a tu takie kolory. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, może być, kolorów jest mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń